Menu

8 grudnia 2013

21. Paranormalność - Kiersten White

wydawnictwo: AMBER
data wydania: 2011 (data przybliżona)
liczba stron: 308
kategoria: fantastyka, fantasy, science fiction, paranormal romance
seria/cykl wydawniczy: Paranormalność tom 1












     
     
     Evelyn byłaby zwyczajną nastolatką gdyby nie fakt, że pracuje w Międzynarodowej Agencji Nadzoru nad Istotami Paranormalnymi. Jest jednym z najefektywniejszych agentów, który z każdej akcji powraca w towarzystwie spragnionego krwi wampira, wiedźmy, dla której jedynym posiłkiem są dzieci, czy nieobliczalnego wilkołaka. Dzieje się tak, ponieważ dziewczyna widzi przez iluzję, a co za tym idzie żaden paranormalny przyjmujący postać człowieka, nie jest w stanie ukryć przed nią swojego prawdziwego wyglądu. Pomimo, że Evie ma wspaniałą, choć nie do końca ludzką przyjaciółkę Lish, własne przytulne mieszkanie i oczywiście ulubiony serial, to nie czuje się szczęśliwa. Marzy, by tak jak bohaterzy Easton Heigths, chodzić do szkoły, mieć własną szafkę i zakochać się (bo przecież jeszcze nikt nigdy jej nie pocałował...). Pewnego dnia do MANIP włamuje się niezidentyfikowany paranormalny. Jedyną osobą, która go widzi jest Evie. Dzięki sprytowi i posiadanym umiejętnościom, udaje się jej schwytać intruza. Gdy emocje opadają, okazuje się, że owy włamywacz jest w jej wieku i ma na imię Lend. Z czasem Evie czuje coraz większą potrzebę poznania chłopaka. W każdej wolnej chwili zakrada się do jego celi, by mogli w spokoju rozmawiać. Lend uświadamia dziewczynie, że to jak żyje w Agencji nie jest dla niej ochroną, a więzieniem. Gdy wzrasta liczba zabójstw paranormalnych z którymi MANIP nie ma nic wspólnego, Lend i Evie czują, że dzieje się coś złego. Czy ich przeczucia okażą się właściwe? Czy to coś, co powoli zbiża się i wywołuje strach wśród istot nadnaturalnych, poluje także na Evelyn? Jak drobna blondynka poradzi sobie z czymś nieznanym, co obiera dusze innym, by samemu móc dalej istnieć? 

„…Odczekałam jakieś trzydzieści sekund i poszłam za nim. Wąski, krótki korytarz prowadził do jednych drzwi. Wyjęłam paralizator, zrobiłam krok do przodu i otworzyłam je kopniakiem, wpadając do środka. Wampir, za którym szłam, odwrócił się i spojrzał na mnie… Podobnie jak dwadzieścia innych wampirów.
 - O, bip – szepnęłam.”


     Książka zdecydowanie dla fanów gatunku. Przyjemnie jest poczytać o duchach wody, nimfach, dobrych i złych elfach, czy gnomach. Daje to zupełnie inne spojrzenie na tego typu książki. Lekka i przyjemna lektura, którą czyta się w mgnieniu oka. Mam nadzieję, że kolejna część trzyma poziom i, że już niebawem poznam dalsze losy Evelyn i Lenda. 





Przypominam o konkursie :) >>KLIK<<




Oli.

23 komentarze:

  1. Nigdy mnie do tej książki nie ciagnęło, ale te mniej popularne stwory fantastyczne mnie intrygują, rzadko spotyka się w literaturze gnomy, nimfy itp. Może się skuszę kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To miłe, gdy głównym bohaterem nie jest kolejny wampir ;) Chociaż nie powiem, jak lubię poczytać o starych, dobrych krwiopijcach ;)

      Usuń
  2. Niestety tym razem nie dla mnie:) Zachęcam do udziału w konkursie na moim blogu:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. A to jest ciąg dalszy?????? :O ja czytałam i mnie wkurzała jej szefowa. "Dla dobra" taaa jasne.. no może, ale jej nie lubiłam :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak to książki od Amber to przeczytam :) jeszcze się na nich nie zawiodłam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sporo książek wydawnictwa Amber gości na mojej półce. Wszystkie są na dość wysokim poziomie :) Warto spróbować :)

      Usuń
  5. Książka jak najbardziej wpasowuje się w moje gusta, więc chciałabym przeczytać. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Romanse paranormal to jedyny gatunek z fantastyki, który uwielbiam czytać, dlatego z przyjemnością skuszę się na powyższą książkę, bo zapowiada się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie zamówiłam 2 część. Mam nadzieję, że będzie równie ciekawa :)

      Usuń
  7. Miałam okazję przeczytać tę książkę. I uważam, że jest bardzo fajna. Naprawdę przyjemnie się ją czyta. Szkoda, że Amber nie planuje wydać kolejnej trzeciej części :( Niestety z nimi już tak jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Nie lubię zaczynać i nie kończyć serii:/ Ale cóż poradzić :/

      Usuń
  8. Chociaż nie byłam do niej przekonana - zachęciłaś mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy o niej nie słyszałam, ale kierując się tytułem z pewnością bym po nią nie sięgnęła ;) Cóż, po przeczytaniu recenzji wydaje się być całkiem przyjemną lekturą ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fanem gatunku nie jestem i powyższą książką niestety nie jestem zainteresowana... :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Coś lekkiego na rozluźnienie? Chętnie sięgnę po nią przez święta :)
    Pozdrawiam!
    M.

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba raczej nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku bardzo się cieszę, że tu trafiłeś :) Jeżeli masz zamiar zostawić po sobie ślad w postaci komentarza, a jesteś niezarejestrowanym użytkownikiem to będę wdzięczna, jeżeli zamiast publikować komentarz jako anonim wybierzesz w listy opcję "nazwa/adres URL". W nazwie wpiszesz swoje imię lub nick,a pole adres zostawisz puste. Następnie wciśniesz dalej i opublikuj. W ten sposób, w razie mojej odpowiedzi, dasz mi możliwość zwracania się do Ciebie w odpowiedni sposób.
Zapraszam ponownie!! :)