Witajcie. Chciałbym zaprezentować wam moje urodzinowe cudo! Podpórki, które udało mi się wytropić na allegro. Co o nich sądzicie? Czy sami korzystacie z tego typu gadżetów? Pozdrawiam was gorąco!!!!
Oli.
Drogi czytelniku bardzo się cieszę, że tu trafiłeś :) Jeżeli masz zamiar zostawić po sobie ślad w postaci komentarza, a jesteś niezarejestrowanym użytkownikiem to będę wdzięczna, jeżeli zamiast publikować komentarz jako anonim wybierzesz w listy opcję "nazwa/adres URL". W nazwie wpiszesz swoje imię lub nick,a pole adres zostawisz puste. Następnie wciśniesz dalej i opublikuj. W ten sposób, w razie mojej odpowiedzi, dasz mi możliwość zwracania się do Ciebie w odpowiedni sposób.
Zapraszam ponownie!! :)
Rewelacyjne !
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam ;)
UsuńŚwietne są! :) Ja właśnie zamierzam sobie kupić podpórki, aby książki z półek nie spadały ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Książki bez podpórek szybko znajdują drogę na podłogę ;)
UsuńAle świetne podpórki. Nie spotkałam nigdy takich.
OdpowiedzUsuńJa także pierwszy raz trafiłam na takie fajne podpórki :)
UsuńJakoś nie jestem przekonana
OdpowiedzUsuńCzemu? To świetna sprawa przy niezabudowanych półkach :)
UsuńCiekawe - strasznie mi się podobają!!!
OdpowiedzUsuńCiesze się, że i Tobie się podobają :)
UsuńWspaniałe! Sama chętnie bym je przygarnęła :) Zastanowię się nad nimi :)
OdpowiedzUsuńProponuję się porozglądać. Czasem można wynaleźć coś naprawdę fajnego :)
UsuńNigdy z takich podpórek nie korzystałam, ale trzeba przyznać, że wizualnie bardzo ładnie się prezentują. ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają ciekawie i do tego są bardzo praktyczne :)
UsuńNiby podpórek nie potrzebuję, ale wyglądają NIESAMOWICIE ! :D
OdpowiedzUsuńJa mam nową półkę i podpórki stały się niezbędne :)
UsuńMnie się one bardzo, ale to bardzo podobają, sama sobie bym takie sprawiła, ale moja lista urodzinowych prezenciorów jest takaaaa długa ;)
OdpowiedzUsuńMoje urodziny minęły w ten weekend i uważam je za super udane:D Podpórki są, nowa książka jest i nawet Scrabble jest - nic więcej mi nie trzeba:D
UsuńSuper są :) Ja lubię takie gadżety, ale niestety mam ograniczoną ilość miejsca obecnie w pokoju, który wynajmuję, więc nie mam ich zbyt dużo :)
OdpowiedzUsuńJa nareszcie mam regał:D co prawda 5 półek, ale to zawsze coś :)
UsuńGdyby nie to, że książki mam upchnięte na ścisk na kilku regałach expedit (to te kubiki z Ikea), to z przyjemnością kupiłabym takie podpórki. Uwielbiam takie gadżety. Od kilku lat wzbudzam zainteresowanie znajomych, wystawiając na widok publiczny podstawkę pod książkę. Też niby drobiazg, a świetnie sprawdza się w użyciu jak i jako ozdobnik komody.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają takie regału, ale nie mam gdzie takowego wepchnąć :D Za to mam regał na parapecie zrobiony przez mojego tatę:D Sięga od parapetu do sufitu:)
UsuńRegały są pojemne, choć przyznaję, że klnę w żywe kamienie, gdy raz na jakiś czas (zazwyczaj max 2 razy do roku) mam wenę porządnie je odkurzyć. Wyjęcie wszystkich książek, dokładne wytarcie tylko jednego regału 5x5 oraz ponowne ułożenie literatury zajmuje dobrych kilka godzin. A tych regałów mam jeszcze 3 (całe szczęście mniejszych). Odechciewa się sprzątania.
UsuńNie potrafię sobie wyobrazić Twojego regału. Pomysł brzmi ciekawie. Miałabyś ochotę pokazać zdjęcie Twojej biblioteczki?
świetne, też muszę kupić, bo jak czasem w nocy się przewróci któraś to zawału można dostać:) przepraszam, że nie odezwałam się z zakładką, mam nadzieję, że jest dostępna:)
OdpowiedzUsuń