Kategoria: Fantasy, Fantastyka, Paranormal fantasy
Liczba stron: 400
seria/cykl wydawniczy: Córka dymu i kości tom 1
Praga. Ulicami kroczy niebieskowłosa dziewczyna z licznymi tatuażami i widocznymi bliznami. Karou, bo tak jej na imię, jest pomocnicą Brimstone’a – dilera marzeń. Jej jedynymi przyjaciółmi są chimery mieszkające w sklepie dilera, oraz Zuzana – koleżanka ze szkoły plastycznej. Karou przemieszcza się pomiędzy dwoma światami. Tym, widocznym dla nas gołym okiem i tym, który istnieje tylko dla istot nadprzyrodzonych. Gdy pewnego dnia, na jej drodze staje serafin Akiva, a na drzwiach prowadzących do sklepu pojawiają się wypalone ślady dłoni, jej życie przewraca się do góry nogami. Co zrobi Karou, gdy serce podpowiada zupełnie coś innego niż rozum? Czy poradzi sobie, gdy drzwi do sklepu Brimstone’a zostaną zamknięte, a ona w obliczu nadchodzącego niebezpieczeństwa będzie zdana jedynie na siebie?
W pierwszej chwili, gdy przeczytałam opis tej książki, byłam
zaczarowana. Pomyślałam – to musi być coś! Faktycznie, od pierwszych stron
książka zapowiadała się całkiem obiecująco, jednak z kolejnymi rozdziałami zapał
jakby zniknął. Przyznam szczerze, że ciężko było mi dotrwać do końca. Wydaje mi
się, że pomysł nie został w pełni wykorzystany, co w efekcie dało raczej przeciętną
książkę. Suma summarum, po kolejną część raczej nie sięgnę.
Recenzja bierze udział w wyzwaniu:
Przypominam o konkursie:
Oli.
Szkoda, że się zawiodłaś. Ale dobrze, że napisałaś recenzję, dzięki temu nie będę miała zbyt dużych oczekiwań od książki, bo mam i tak zamiar ją przeczytać. :)
OdpowiedzUsuńshelf-of-books.blogspot.com
Mam nadzieję, że Tobie się spodoba:)
UsuńCzytałam już jedną negatywną recenzję tej książki i stwierdziłam, że nie warto po nią sięgać. Nie dziwię się, że skusił Cię opis, bo ja też bym pewnie po nią sięgnęła.
OdpowiedzUsuńKsiążka średnia, ale diabeł kusi hehe :)
UsuńSkoro szału nie ma, to ja sobie odpuszczam.
OdpowiedzUsuńNie będę namawiała. Znam lepsze książki z tego gatunku :)
UsuńEhh, już druga negatywna opinia, i to od dziewczyn, których blogi regularnie podczytuję ;)
OdpowiedzUsuńChyba odpuszczę sobie "Córkę dymu i kości" :D
A w konkursie wzięłam udział, już nie mogę się doczekać rozstrzygnięcia :D
Przyznam, że bardzo żałuję, że ta książka tak słabo wypadła. Liczyłam na coś więcej. A co do konkursu, to brakuje jeszcze kilku zgłoszeń :)
UsuńKsiążka czeka już na mojej półce, ale raczej nie nastawiam się na ambitną lekturę ; )
OdpowiedzUsuńNa mnie czeka tyle książek, że nie wiem za co się zabrać :D
UsuńCzytałam i bardzo mi się podbała - jedna z lepszych książek z jakimi miałam doczynienia. Obawiam się trochę kontynuacji, któa w wielu recenzjach wypada słabo i kumpela, która właśnie czyta również nie jest do końca usatysfkacjonowana. Ale mimo to, jako, że już posiadam, to sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńGrzechem byłoby nie sięgnąć po książkę, którą ma się na półce, a do tego wydało się na nią pieniążki :D
UsuńRaczej podziękuję, tym bardziej, że ciężko było Ci dotrwać do końca książki.
OdpowiedzUsuńliczyłam na coś więcej, a tu taka "niespodzianka" :/
UsuńMam na liście i mimo wszystko ciągnie do niej :) dobrze, że na razie mam co czytać, więc nie kupię (tylko taka opcja wchodziłaby w grę, bo na bibliotekę nie ma co liczyć)
OdpowiedzUsuńMożna ją kupić za ok 10 zł :)
UsuńJak dla mnie ta książka jest świetna.
OdpowiedzUsuńZ pewnością jest liczne grono zwolenników tej książki:) Może i dobrze, że budzi tak skrajne emocje :)
UsuńCzytało mi się okropnie...
OdpowiedzUsuńCzyli mamy podobne zdanie ;)
UsuńNie sięgnę. Nie lubię takich książek.
OdpowiedzUsuńweronine-library.blogspot.com
Ja nawet lubię tego typu tematykę, ale ta książka nie porwała mnie:P
UsuńNiedawno kupiłam oba tomy tej serii bo akurat były razem za 20 zł.. ale już widzę kolejną słabo ją oceniającą recenzje... kurde, pewnie to znów bedzie jedna z książek która ma ładną okładkę,a środek nijaki..
OdpowiedzUsuńA u mnie właśnie pojawiła się nowa recenzja :)
Pod lupę wzięłam kolejne Young Adult, zapraszam :)
http://artofreadingbooks.blogspot.com/2014/03/dotyk-julii-tahereh-mafi.html
Ja niestety uwielbiam piękne okładki, co czasem okazuje się zgubne:P
UsuńHmm... Czytałam i muszę powiedzieć że nie jest taka zła. W każdym razie zabrałam się za drugą część i mam zamiar przeczytać trzecią jak wyjdzie. Wiesz może kiedy to będzie?
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia:/ Bardzo nie lubię, gdy wydają u nas tylko jedną, albo dwie z kilku części. Życzę Ci, oby z tą serią nie było podobnie :)
UsuńOjoj, szkoda :( Mnie "Córka dymu i kości" urzekła i jest to jedna z moich ulubionych książek :)
OdpowiedzUsuńNa lubimy czytać ma dobrą ocenę, więc nie tylko Tobie się podobała :)
Usuńkupiłam ją ostatnio za szalone kilka zł ;p
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że będzie okej ;)
Ja także dałam za nią niecałe 10 zł :)
UsuńNo to sobie odpuszczę :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńI ja na nią trafiłam u koleżanki i nie dotrwałam...znudziła mnie i odetchnęłam, że nie mogła mi jej pożyczyć;P
OdpowiedzUsuńCzyli nie tylko ja miałam z nią problem :)
UsuńKolejna niekoniecznie zachęcająca recenzja. A książka leży u mnie na półce, więc nie będę się zniechęcać ;-) Ale wiem że mam się jakoś specjalnie nie nastawiać.
OdpowiedzUsuńLepiej się nie nastawiać :)
UsuńTakie właśnie mieszane opinie dostaje ta książka. Mnie sam opis niekoniecznie przekonuje, więc może i nie ma sensu sprawdzać, czy by mnie mogła zaskoczyć.
OdpowiedzUsuńZgadza się. Książka oceniana jest różnie. Jedni są zachwyceni, a inni zawiedzeni. Ja niestety należę do tej drugiej grupy:/
UsuńJa ją mam u siebie, ale nie śpieszy mi się do jej czytania ;) Bardzo przykuwa uwagę jej okładka i dlatego kupiłam :)
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja :* :)
Miło mi, dziękuję :)
UsuńDla mnie ta recenzja jest totalnie za krótka :C Nic się prawie nie dowiedziałem, tylko tyle aby po nią nie sięgać :C Ogólnie kiedyś czytałem trochę tę powieść ale z racji mego męskiego punktu widzenia, nie przykuła mojej uwagi.
OdpowiedzUsuńDoceniam Twoje zdanie, Moją uwagę wyprowadziła na manowce i tam zostawiła ;)
UsuńNie powaliła mnie na kolana, ale też nie była najgorsza, taka średnia pozycja. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Muszę sama przeczytać żeby ocenić, ale teraz większość tego typu książek jest po prostu przeciętnych.
OdpowiedzUsuń